Wszyscy rodzice książkoholicy marzą o tym, aby mogli czytać swoim dzieciom przynajmniej tak dużo, jak sobie. Kupować im te wszystkie kolorowe nowości i oglądać godzinami piękne ilustracje. No ale co zrobić, kiedy dziecko nie chce by mu czytano? Gdy rodzic mimo najszczerszych chęci nie może go zachęcić do tego, by słuchało? No i przede wszystkim – dlaczego warto czytać dziecku? Odpowiadamy!
Dlaczego warto czytać dzieciom?
Powinniśmy czytać dzieciom minimum 20 minut dziennie. I to codziennie. Zdarza się, że dziecko lubi tylko jedną książeczkę i prosi wiecznie o czytanie tej samej. Trudno wówczas podejść do takiego zadani z entuzjazmem, jednak warto sprostać oczekiwaniom dziecka przy okazji starając się przemycić coś zupełnie nowego. A czytać dziecku warto. Dlaczego?
- wspólne czytanie książek jest okazją do nawiązania bliskich relacji z dzieckiem, zwłaszcza wtedy, gdy maluch siada nam na kolanach i się w nas wtula. Warto czytać z dzieckiem aktywnie, co oznacza, że na bieżąco zadajemy dziecku pytania o treść i ilustracje, to wywołuje dyskusję.
- książki uczą dziecko mówić. Zanim maluch zacznie wypowiadać słowa, na początku uczy się ich znaczenia. To dzięki książkom nauka mowy pójdzie mu znacznie szybciej.
- książki pobudzają ciekawość u dziecka i pomagają mu odszukać pasje. Dzięki literaturze dziecko sporo się uczy, a jest to nauka przez zabawę.
- dzięki wspólnemu czytaniu książek, dziecko uczy się sporo o różnych emocjach. Ma okazję je poznawać, nazwać i dowiedzieć się, że to naturalne, że czasem jest smutne, a innym razem wesołe.
- czytanie książek rozwija dziecięcą wyobraźnię. Tutaj trzeba analizować, myśleć, dopisywać scenariusze. Wszystko to jest okazją do ćwiczenia tej wyobraźni, która u dziecka powinna być naprawdę bujna.
- udowodniono, że osoby, które czytają książki mają znacznie lepszą pamięć od ludzi, którzy sięgają po nie bardzo rzadko.
- dziecko poznaje litery poprzez czytanie. Dzięki temu ma łatwiejszy start w szkole
Co zrobić, gdy dziecko nie chce słuchać jak mu czytasz?
Zanim zostałaś mamą pewnie spodziewałaś się, że gdy Twój maluch przyjdzie na świat i trochę podrośnie, będziecie całe wieczory spędzać na czytaniu książek. Wyposażyłaś więc biblioteczkę w sporo tytułów. Niektóre wybrałaś nawet na wyrost, ale okazało się, że Twoja pociecha wcale nie chce słuchać jak czytasz. Co zrobić w takim przypadku?
- pozwól maluchowi na aktywność w trakcie czytania. Rozłóż zabawki (byle nie zbyt mocno hałasujące) i usiądź obok niego. To, że dziecko nie siedzi obok Ciebie podczas czytania nie oznacza wcale, że Cię nie słucha.
- czytaj ciekawie! Ty też nie chciałabyś słuchać kogoś, kto mówi do Ciebie tak, jakby miał zamiar zaraz zasnąć. Czytaj tak, żeby poruszać wyobraźnię dziecka. Marszcz brwi gdy trzeba i uśmiechaj się, by jak najlepiej przekazać emocje ukryte w tekście. Moduluj również głos – tylko w ten sposób dziecko pomyśli, że czeka je z Tobą naprawdę ciekawa przygoda.
- bądź cierpliwa. Nie zniechęcaj się zbyt szybko. Zanim rozkochasz swoje dziecko w książkach może minąć całkiem sporo czasu, ale jeśli wprowadzisz rutynę związaną z czytaniem w Wasz każdy dzień to bądź pewna, że prędzej, czy później to przyniesie zamierzony efekt.
Wspólne czytanie to wspaniała przygoda, a książki powinny być w każdym domu. Bez nich dzieciństwo to nie to samo. Poza tym, kiedy w domu nie ma książek trudno jest wychować prawdziwego książkoholika. Także zabierz się za uzupełnianie domowej biblioteczki jak najprędzej. Najlepiej jeszcze przed narodzinami Twojej pociechy.
