Są kobiety, które nawet w przypadku gdy cesarskie cięcie nie jest konieczne wybierają tę drogę porodu gdyż uważają, że rana po cesarce goi się dużo łatwiej, niż rana krocza. Krocze często pęka samoistnie, lub zostaje odpowiednio nacięte. Bardzo rzadko zdarza się, że kobieta ma po porodzie tylko otarcia. Jak dbać o ranę krocza po porodzie?
Czy krocze po porodzie boli?
Boli! I tego nie da się uniknąć. Krocze każdej kobiety, która rodziła naturalnie, zostaje mechanicznie uszkodzone. Tak naprawdę to właśnie niewygojone krocze najbardziej daje się we znaki kobietom podczas okresu połogu. Niektóre panie odczuwają dotkliwy dyskomfort zaledwie kilka dni, inne tygodni, a jeszcze inne nawet miesięcy.
Dlaczego krocze po porodzie boli?
Gdy główka dziecka przechodzi przez kanał rodny, krocze musi poradzić sobie z ogromnym naporem. Rozciąga się wtedy do granic możliwości tak, by dziecko mogło bezpiecznie przyjść na świat. Główka napiera na tyle mocno, że czasami nie udaje się jej wyślizgnąć bez większego uszczerbku dla matki. Wtedy trzeba krocze naciąć choć zdarza się, że zdąży ono pęknąć samoistnie. Na ranę oczywiście zakłada się szwy, dodatkowo krocze jest mocno opuchnięte, a czasem nawet powstają siniaki. Największy dyskomfort odczuwa się do momentu, w którym szwy zostają ściągnięte, czyli około 5 dni, choć niektórzy lekarze zakładają już kobietom szwy rozpuszczalne, których się nie zdejmuje, ale często odpadają one później.
Jak dbać o krocze po porodzie?
Higiena krocza po porodzie to bardzo istotna kwestia. Podmywanie się od 3 do 4 razy dziennie to absolutny obowiązek. Trzeba robić to pod bieżącą wodą i koniecznie od przodu do tyłu. Jeśli będziesz się podmywać w odwrotnym kierunku, możesz przecież na krocze niebezpieczne bakterie.
Za każdym razem, delikatnie osuszaj krocze za pomocą papierowego ręcznika. Niczego nie pocieraj, bo naruszysz szwy i rana może zacząć krwawić. Następnie wymień podkład. Wybieraj te naprawdę chłonne i najlepiej dość długie. Zmieniaj je tak często, jak to koniecznie. Pamiętaj, że w krwi również zbierają się bakterie, które mogą doprowadzić do zakażenia.
Kiedy zamierzasz wymienić podkład umyj ręce przed i po. Noś majtki jednorazowe, najlepiej siateczkowane. No i wietrz ranę. Jak to zrobić? Rozłóż na łóżku podkład, połóż się na nim wygodnie i rozłóż nogi. Rób tak przynajmniej 2 razy dziennie i siedź tak lub leż przez kwadrans. Oczywiście musisz uważać, żeby się nie przeziębić, więc pod żadnym pozorem nie wystawiaj się do otwartego okna.
Czym myć krocze po porodzie?
Zaopatrz się w apteczne środki myjące, które nie tylko odkażą ranę, ale też zadbają o jej lepsze gojenie. Jeżeli jednak nie jesteś w stanie wytrzymać szczypania, podmywaj się delikatnymi naparami z kory dębu, rumianku czy też z nagietka. Przy podmywaniu się pewnie wyczuwasz zgrubienie w miejscu rany. Ono powinno zniknąć po około półtora miesiąca, jeśli jednak po tym czasie blizna wciąż jest wypukła, niech obejrzy ją lekarz, bo najprawdopodobniej powstał bliznowiec. Wówczas trzeba będzie skorzystać ze specjalnych maści.
Co zrobić, by krocze po porodzie mniej bolało?
Nie da się uniknąć bólu, który czeka kobietę po nacięciu czy pęknięciu krocza. Ale można sobie trochę w tym bólu ulżyć. Świetnie sprawdza się na przykład poduszka z otworem, na której można wygodnie siedzieć nie uciskając rany. Warto też stosować doraźne metody, takie jak okładanie rany kostkami lodu. Pomóc może również paracetamol, który można zażywać karmiąc piersią. Trzeba jednak tak naprawdę uzbroić się w cierpliwość, bo rana przestanie boleć samoistnie, gdy zupełnie się zagoi.
Ćwiczenia krocza
To są takie? A i owszem. I warto je stosować nie tylko po porodzie. Do zestawu ćwiczeń trzeba też dorzucić te, które mają dobry wpływ na mięśnie dna miednicy. I tak na przykład czy znasz ćwiczenia mięśni Kegla? Powinnaś wykonywać je już w trakcie ciąży. Trzeba wówczas napinać mocno mięśnie w okolicy pochwy i pozostać w takim stanie przez około 15 sekund. Później chwila przerwy i od początku. Dobrze wyćwiczone mięśnie Kegla umożliwią też dużo ciekawsze doznania erotyczne.